Z okazji święta 4 lipca po raz pierwszy odbył się dzień otwarty w bazie wojskowej w Redzikowie. Amerykanie w dość luźnym stylu świętowali swój dzień niepodległości. Oczywiście polska i amerykańska ochrona nie pozwalała na zbyt frywolne hasanie po bazie. Wraz z postępem prac nad Tarczą Antyrakietową raczej nie będą już organizowane podobne imprezy na terenie bazy w Redzikowie. Więc tym bardziej 4 lipca 2017 roku była wyjątkowa okazja do odwiedzin.
Batalion Ochrony Bazy w Redzikowie to specjalna jednostka powołana do ochrony amerykańskich instalacji rakietowych i radarowych w Redzikowie.
7. Brygada Obrony Wybrzeża wystawiła swój sprzęt zmechanizowany.
O przyszłych elementach Tarczy Antyrakietowej informowały tablice.
Jak widać w bazie służą również marynarze o polskich korzeniach. Kiedyś Jarosze przybywali ze wschodu a teraz z zachodu (nawiązanie do postaci z serialu "Czterej Pancerni i Pies" jakby ktoś miał wątpliwości).
Przegląd mundurów US Navy.
Naszywka amerykańskiego personelu w Redzikowie.
Póki co wieża radaru jest dopiero w fazie budowy.
Schronohangar dawnego 28. PLM.
Droga powrotna była pod czujną obserwacją żołnierzy z Batalionu Ochrony Bazy w Redzikowie.
0 komentarze:
Prześlij komentarz