Spokojne niedzielne popołudnie przerwał mi dźwięk nadlatującego śmigłowca. Od razu wiedziałem, że to nie jakaś powietrzna taksówka czy latająca karetka LPR. Okazało się, że to W-3AM Anakonda SP-VSN z Morskiego Oddziału Straży Granicznej. W tym roku to już czwarte moje spotkanie z tym śmigłowcem. Tym razem Anakonda zabezpieczała z powietrza spotkanie I ligi piłkarskiej. Szacunkowy koszt godziny lotu to około 10 tys. PLN.
Śmigłowiec MOSG zabezpiecza z powietrza mecz piłki nożnej - Arka Gdynia-Lechia Gdańsk.