W styczniowy mroźny poranek odwiedziłem lotnisko w Babich Dołach. 43. Baza Lotnictwa Morskiego rozpoczynała kolejny dzień służby.
Podziękowania dla kmdr.ppor. Marcina Braszaka za pomoc w realizacji materiału.
Anakondy stopniowo wracają do jednostek podległych BLMW, ale to i tak nie rozwiązuje dramatycznej sytuacji sprzętowej lotnictwa morskiego. Nadal nie ma decyzji jaka maszyna ma zastąpić Mi-14 w wersjach ratowniczych i ZOP. Nic nie wskazuje żeby sytuacja miała się szybko zmienić.
Ostatnim razem widziałem 0209 jako maszynę w wariancie transportowym. Obecnie służy ona w BLMW jako śmigłowiec ratowniczy. Przebudowa na wersję ratowniczą zwiększa potencjał Polski w ratowaniu rozbitków (ale nie tak jak
duże maszyny SAR o zdolnościach Mi-14) oraz pozwala na szkolenie załóg na docelowym sprzęcie.
Śmigłowiec dyżurny gotowy nieść pomoc na Bałtyku i Zatoce Gdańskiej. Ostatnia akcja ratunkowa miała miejsce 19 stycznia 2018 roku.
W-3WARM Anakonda n\b 0511. Na drugim planie SH-2G przygotowywany do kolejnej misji NATO.
Poczciwy ale dzielny Mi-2 nadal w służbie. Pierwsze Mi-2 trafiły do Marynarki Wojennej w marcu 1968 roku.
M28 Bryza n\b 1003. Bryzy podobnie jak Anakondy przeszły remont i ujednolicenie standardu wyposażenia.
Star 266 ciągle w akcji. Co prawda zmodernizowana wersja M2, ale legendarny wóz jest niezastąpiony w Siłach Zbrojnych RP.